Jak często podcinać włosy?
Gdy zapuszczamy włosy, każdy centymetr jest dla nas na wagę złota. Sprawdź, jak często podcinać końcówki włosów, aby nie były matowe, zniszczone i połamane.
Wiele kobiet marzy o długich, gęstych i lśniących włosach, które są romantycznie pofalowane i zwiewnie opadające na ramiona. Rzeczywistość bywa jednak zupełnie inna. Włosy często łamią się, są suche i trudno je zapuścić. Choć rosną każdego dnia nawet o 0,35 mm, co w skali miesiąca daje nieco ponad centymetr, za każdym razem z żalem skracamy końcówki. Pomimo tego, regularne obcinanie włosów powinno wpisać się w Twój rytuał pielęgnacyjny.
Zdrowe włosy i obcinanie końcówek
Przestań wierzyć, że nawet najlepsze serum, maska czy odżywka w 100% zregeneruje porowate, zniszczone i przesuszone włosy. To niemożliwe! Obalamy również mit, że podcinanie włosów hamuje ich wzrost. Cały proces zaczyna się od cebulek, dlatego jeżeli nie obetniesz końcówek w odpowiednim czasie, będą się łamać i rozdwajać, a na głowie zamiast estetycznie wyglądającej fryzury, będziesz miała chaos i włosowy nieład. Choć kosmyki będą rosły, bieżące zniszczenia spowodują, że w ogóle tego nie zauważysz. Jeżeli nie chcesz utrać długość przy podcinaniu zniszczonych końcówek włosów, spróbuj Hair dusting, więcej na ten temat dowiesz się z artykułu – Cięcie włosów bez utraty długości, czyli hair dusting
Wystarczy nawet kilka milimetrów
Jeżeli Twoje włosy sięgają ramion, są pofarbowane, codziennie je prostujesz, suszysz i modelujesz na szczotce, warto je podcinać co jakiś czas, aby były zdrowe i ładne. Fryzjerzy są zdania, że warto to robić co 2-3 miesiące. Wystarczy skrócić włosy o 1-2 centymetry, aby wyglądały na zadbane. Lepiej robić to regularnie, niż po okresie zwlekania drastycznie zmienić długość fryzury. Jeżeli trafiłaś na fryzjera, który zamiast kilku centymetrów podciął Twoje włosy o kilkanaście, poproś przyjaciółkę, mamę lub sama spróbuj delikatnie odświeżyć fryzurę. Czasami wystarczy skrócić je ostrymi nożyczkami o dosłownie kilka milimetrów, aby pozbyć się przepalonych i suchych pukli.
Pamiętaj, że raz rozdwojony włos jest już uszkodzony i będzie dzielił się za każdym razem! Z pewnością takie informacje potwierdzi również Twój fryzjer. Obcinanie włosów sprawi, że fryzura będzie lepiej się układała i nabierze naturalnej objętości. Na co dzień nie zapominaj o właściwej pielęgnacji i zabezpieczaniu kosmyków przed działaniem temperatury podczas stylizacji. Dbaj również o to, co jesz, a włosy będą rosły jak na drożdżach. Dodatkowo na dłużej zachowasz ich zdrowie!
Reklama